Drawno – baza wypadowa do Drawieńskiego Parku. Wcześniej wspominałem o planach kolejnej eksploracji Drawieńskigo Parku Narodowego i o spływie Drawą. Zamierzenie udało się zrealizować w 100%.
Tym razem wybraliśmy się do Drawna a, że turystyka karawaningowo-kampingowa pociąga nas coraz bardziej, postanowiliśmy spędzić kilka nocek na kempingu nr 22 w Drawnie – Stanica Wodna PTTK.
Zauważamy, że coraz więcej polskich kempingów podnosi standard i przechodzi modernizację. Jak wygląda zatem w Drawnie? Obiekt posiada rekomendację Polskiej Federacji Karawaningowo-Kempingowej ale nie oferuje infrastruktury do obsługi kamperów. Sanitariaty z czasów PRL, brak kuchni czy chociażby zmywaka. Niestety bywa głośno, bo na trenie odbywają się dyskoteki. Jego głównym atutem to lokalizacja. Na plus można uznać, że jest stołówka, plac zabaw i boisko. Na terenie kempingu można wypożyczyć kajak (pełna obsługa) i spłynąć Drawą. Kemping w Drawnie nie jest jedyną tego typu bazą noclegową i miejscem oferującym kajaki. W pobliskim otoczeniu znajduje się kilka firm i gospodarstw agro.
Kemping ma olbrzymi potencjał i mógłby stać kempingiem z prawdziwego zdarzenia. Niestety miły uśmiech i dobre słowo życzliwej obsługi nie zastąpi wielu braków i zaniedbań.
Przy drodze głównej w Drawnie przy moście znajduje się informacja turystyczna. Można tam zakupić mapy, publikacje oraz bilet wstępu do DPN (dotyczy to osób chcących spłynąć Drawą). Drugi punkt informacji turystycznej znajduje się w zabytkowym spichlerzu. Polecamy też odwiedzić stronę internetową. Z tak zgromadzoną wiedzą i literaturą zwiedzanie parku będzie na pewno ciekawsze.
Odcinek spływu zaczynający się na jeziorze Adamowo (Doubie) jest niezwykle atrakcyjny i przynosi sporo frajdy. Wzdłuż Drawy zostały wytyczone szlaki piesze i rowerowe. Ten ostatni opiszemy w naszej następnej relacji: Rowerem wzdłuż Drawy.
Warto jeszcze wspomnieć, że po drugiej stronie jeziora przy promenadzie jest kawiarnia z pysznymi lodami i goframi – polecamy.