W dniu wyjazdu chcieliśmy jeszcze trochę popedałować po okolicach Berlina. Wszak do domu nie było daleko – 3h jazdy szybkimi drogami. Może trudno to sobie wyobrazić ale dzisiejsza wycieczka rowerem wokół jezior Tegel i Niederneuendorf bardziej przypominała przejażdżkę po nadmorskim kurorcie niż w granicach wielkiej aglomeracji. Cóż, nas po prostu Berlin zadziwił.
Tzw. urlop na RODOS czyli na Rodzinnych Ogrodach Działkowych nie jest tylko polską specjalnością. Wzdłuż kanału Berlin-Spandau i lotniska Berlin-Tegel ciągną się jeden, za drugim ogródki z altanami, gdzie „pracowici” Niemcy pielęgnują swoje żywopłoty i trawniki.
Większość z nas kojarzy Tegel z portem lotniczym Berlin-Tegel a mało kto wie, że Tegel oprócz dzielnicy, to też jezioro. Nazwa wywodzi się z języka starosłowiańskiego i oznacza dodatek, zawieszkę. W tym kontekście jest, to odnoga rzeki Haweli. Na tym odcinku Hawela płynie bardzo leniwie zmierzając w kierunku Łaby. Tworzy przy tym łańcuchy połączonych ze sobą jezior: Tegel i Niederneuendorf.
Jezioro Tegel jest jednym z najpopularniejszych miejsc wypadowych w północnym Berlinie. W taki słoneczny, letni dzień na jeziorze było pełno żaglówek, łódek i wycieczkowych statków. Sporo jest też tu klubów żeglarskich i armatorów jachtów. Klimat niemal jak na wczasach. Odbiliśmy nieco w stronę Alt Tegel – kiedy poczuliśmy zapach kawy z włoskiej lodziarni, nie mogliśmy się oprzeć ani lodom ani kawie i chwila przeciągnęła się w dłuższy postój.
Wycieczkę wokół jeziora Niederneuendorf można skrócić, przeprawiając się na drugą stronę jeziora przeprawą promową za niewielką opłatą.
Wzdłuż zachodniego brzegu jeziora ciągnie się odcinek rowerowej drogi Berliński Mur. Z czasów podziału Berlina na wschodni i zachodni zachowana została jako świadectwo graniczna wieża strażnicza (Grenzturm Nieder Neuendorf). Wewnątrz od kwietnia do października znajduje się stała, multimedialna wystawa przedstawiająca m.in. historię podziału stolicy, jego znaczenia i wpływu na najbliższą okolicę.
Północna część jeziora Niederneuendorf leży poza granicami Berlina w miasteczku Hennigsdorf, należącym do landu Brandenburg. W czasie drugiej wojny światowej w tutejszych zakładach przemysłowych AEG wykorzystywano do niewolniczej pracy więźniów z obozu KZ Sachsenhausen oraz KZ Ravensbrück.
Dwie pętle wokół jezior z dojazdem na kemping dały 38 km spokojnej, odprężającej wycieczki. Mapa w nowym oknie lub ślad wycieczki dostępny pod GoogleEarth wokół jezior.