To nasza kolejna wizyta w Dolsku. Pojechaliśmy zobaczyć co nowego oraz przetarliśmy rowerowy Szlak Dziesięciu Jezior.
Dolsk zmienił się od naszej ostatniej wizyty. Przebudowano plażę miejską oraz odnowiono rynek. Modernizację przeszła płyta rynku, odrestaurowano pompę i pomnik bohaterów poległych za ojczyznę. Pojawiły się m. in. ławki, stojaki dla rowerów, kwiaty, księga „podróże z Panem Tadeuszem” i …. koza z różą. To dwa symbole miasta. Jak głoszą stare przekazy niegdyś Dolsk był miastem kóz i róż.
Po obejrzeniu rynku ruszyliśmy na szlak. Ma on charakter pętli i liczy niecałe 30 km. Znaczony jest na czerwono. Prowadzi przez tereny o zróżnicowanym ukształtowaniu, dzięki temu na trasie można nacieszyć oko ładnym krajobrazem i rozległymi panoramami. Szlak zaczyna się przy punkcie widokowym. Jest to dogodne miejsce startu, bo u podnóża wzniesienia znajduje się parking.
My jednak zostawiliśmy samochód na miejskim targowisku, gdzie zbudowano nowe toalety oraz stragany. W okresie letnim nawet w niedziele można tam zakupić świeże owoce i warzywa.
Szlak nie prowadzi w bezpośredniej bliskości wszystkich jezior i czasem trzeba zboczyć aby zobaczyć taflę jeziora. Są to miejsca gdzie można nacieszyć się ciszą i spokojem. Z kolei jeziora z wydzielonymi kąpieliskami bywają bardzo oblegane i tam w upalne dni jest bardzo gwarnie.
Dystans: 31 km. Mapa w nowym oknie lub ślad wycieczki dostępny pod GoogleEarth 07-dolsk.kml