Przez łęgi nadwarciańskie II.
Wycieczka miała charakter pętli z Lubonia przez Mosinę i Krajkowo do Śremu. Z Krajkowa do Śremu Szlakiem Konwaliowym. W śremskiej pizzerii na rynku zabiliśmy głoda i ruszyliśmy na zielony rowerowy szlak o nazwie „Szlak do Poznania”. Wytyczony jest przez łęgi nadwarciańskie, które opuszcza w Niesłabinie. Mijane stare i rozłożyste dęby na szlaku tworzą niepowtarzalny klimat. Dlatego postanowiliśmy nie opuszczać łąk i terenów nadwarciańskich. Wytyczaliśmy sobie sami drogę lecz często kończyła się mokradłami i musieliśmy zawracać. W ten sposób drogi nam nie ubywało a dzień powoli się kończył koniec końców wróciliśmy na asfalt w Radzewicach.
Dystans nie za długi ale przejazd przez łęgi nadwarciańskie może dać się we znaki nawet zaprawionym kolarzom. Zobacz też poprzednią relację Nadwarciańskie łęgi