Podlaska kuchnia. Tatarska Jurta.

Tatarska JurtaPodlaska kuchnia. Tatarska Jurta.

Do Tatarskiej Jurty dotarliśmy tuż przed godziną 18-tą i niestety karta dań była już bardzo okrojona. Wcześniej zwiedziliśmy meczet, szkoda, że nie wiedzieliśmy, że Tatarska Jurta jest tak wcześnie zamykana. Zmienilibyśmy kolejność a tak został tylko pierekaczewnik.

Decydując się na wycieczkę szlakiem polskich Tatarów nie przygotowywaliśmy się teoretycznie w temacie kulinaria, więc danie, które zamówiliśmy było dla nas zupełną nowością i ciekawostką.

Pierekaczewnik to potrawa w formie zapiekanego ciasta z nadzieniem mięsnym. Ciasto było bardzo dobre a farsz mięsny dobrze przyprawiony. Smakowało wyśmienicie. Nabraliśmy apetytu na więcej tatarskich dań ale niestety, jak już pisałam powyżej kuchnia nie oferowała innych treściwych dań tego dnia. Można było zamówić jedynie ciasteczka Czk-Czak, ale nie skusiliśmy się.

Po wizycie w meczecie i spotkaniu z przewodnikiem Dżemilem, który wywarł na nas bardzo pozytywne wrażenie, obsługa w osobie córki właścicielki zawiodła nas. Dziewczyna była już chyba bardzo zmęczona albo znudzona. Nie poczuliśmy ani przez chwile klimatu gościnności i otwartości.

Strona domowa: www.kruszyniany.pl

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top