Dwudniowy wypad po Puszczy Augustowskiej, rundka po Augustowie i przejazd wzdłuż kanału Augustowskiego. Tak w jednym zdaniu można streścić bardzo udany wypad.
Dzień I
Wyruszyliśmy z Bryzgla do Danowskie. Dalej 
do Strękowizny mijając po drodze pomnik „uroczysko Powstańce”. W końcu dotarliśmy nad Jezioro Długie Augustowskie. Pieszy szlak wiedzie nad samym jeziorem a jazda rowerem jest utrudniona. Kończy się na obrzeżach Augustowa ale nie ma informacji, że można pojechać promenadą nad Jeziorem Necko. Z Augustowa jechaliśmy wzdłuż kanału Bystrego do 
R11, którym to dojechaliśmy do Czarnego Brodu. Z Czarnego Brodu do Danowskich jechaliśmy czarnym pieszym 
.
Dzień II
Spodobała nam się jazda wzdłuż kanału i następnego dnia postanowiliśmy ją kontynuować. Z Bryzgla do Gorczycy dojechaliśmy drogą asfaltową. Tu znajduje się śluza i w tym też miejscu Jan Paweł II zakończył rejs statkiem po kanale augustowskim w 1999 roku. W Paniewie podziwialiśmy jedyną dwukomorową śluzę na kanale augustowskim po stronie polskiej (różnica poziomów 6.29 m). Jazdę nad kanałem skończyliśmy w Mikaszówce. Tu napotkaliśmy kolejne akcenty pobytu Jana Pawła II. Wycieczkę kontynuowaliśmy wzdłuż Czarnej Hańczy aż do Wysokiego Mostu, gdzie przez Czerwony Krzyż dojechaliśmy do Bryzgla.
Piękno tych okolic urzekły już przed wielu lat Karola Wojtyłę i nie trudno się temu dziwić. Ogrom przyrody, w wielu jeszcze miejscach dzikość i niedostępność dla człowieka przypomina o prastarych puszczach porastających niegdyś te tereny. Oprócz bezkresu lasów, znajdziemy tam czyste, śródleśne jeziora i malowniczo meandrująca rzekę Czarną Hańcze. Niezapomniany nastrój tworzy Kanał Augustowski – jeden z najcenniejszych zabytków polskiej kultury technicznej.
